Niemiecki rynek mieszkaniowy pęka w szwach. Znalezienie w większych miastach odpowiedniego mieszkania na wynajem — czyli takiego, które nie będzie przypominało ciasnej klitki, nie będzie położone na obrzeżach i nie będzie miało czynszu wynoszącego fortunę — jest praktycznie niemożliwe. Wiele osób tłoczy się na zbyt małych przestrzeniach, podczas gdy inni żyją na metrażu większym, niż tego potrzebują. Dla rozwiązania tego problemu władze promują system zamiany mieszkań, ale na razie nie przynosi on większych rezultatów.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *