Janne Ahonen był jednym z największych rywali Adama Małysza. W czasach, kiedy znajdowali się na szczycie, ich starcia budziły niesamowite emocje. Szczególnie w Zakopanem. – Cała publiczność chciała, by to Adam wygrał. Wytwarzała się niesamowita atmosfera, a na zawodach pojawiały się tłumy kibiców. Zwariowani ludzie – mówi nam Fin, który nie zawsze był wzorem do naśladowania. Więc zapytaliśmy go też o skakanie na kacu i… głodzenie się. Odnośnie do drugiej kwestii odparł krótko: straszna głupota. ]]>
Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy