Pochodzi z Zaporoża. 27-letnia Luba Konavalenko od dziesięciu lat broni swojej ojczyzny przed Rosją. Kiedy Władimir Putin zaatakował wschodnią Ukrainę w 2014 r., Luba miała zaledwie 17 lat i studiowała medycynę. Szybko zdała sobie jednak sprawę, że jej kraj potrzebuje pomocy. Podjęła życiową decyzję i dołączyła do korpusu wolontariuszy. Pod pozorem odwiedzenia przyjaciółki wyruszyła na wojnę. Obecnie lekarka przebywa ponownie w pobliżu linii frontu. BILD dotarł do niej i z nią porozmawiał.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *