Prezydent Iranu Ebrahim Raisi zginął w katastrofie śmigłowca w pobliżu Dżolfy w irańskiej prowincji Azerbejdżan Wschodni. Wraz z nim na pokładzie znajdował się szef MSZ Hossein Amirabdollahian i kilku innych wysokich rangą przedstawicieli irańskich władz. To ostatni w długiej historii wypadków prezydentów lub premierów danych państw. Dwie smutne karty w tej historii zapisane są przez katastrofy z udziałem polskich polityków.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *