Znasz to? Jest czwartek rano, godzina 6 lub 6.30, dźwięk budzika wyrywa nas gwałtownie z głębokiego snu. Pierwsza myśl, jaka towarzyszy nam po przebudzeniu, krąży tylko wokół chęci jak najszybszego powrotu z pracy i ponownego położenia się do łóżka. Mimo snu czujemy się zmęczeni. Nie mamy ochoty podnieść się i zacząć szykować do wyjścia, lecz zdajemy sobie sprawę, że innego wyjścia nie ma. Zauważamy pierwsze niepokojące nas symptomy, mamy gorsze samopoczucie, czujemy się wypaleni, zestresowani i poirytowani. ]]>

Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *