— To jak wieloletni wyrok więzienia o zaostrzonym rygorze za kradzież batonika — mówi Marcin Kwiecień, adwokat, który reprezentuje LKS Ślesin. W Wielkopolsce doszło do kuriozalnej sytuacji. Mecz Ślesina został normalnie rozegrany, po czym zweryfikowany jako walkower ze względu na to, co stało się kilka miesięcy temu. I w ogóle nie powinien zostać rozegrany. A wszystko zaczęło się od kopniaka za 9 tys. zł. ]]>
Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy