— Kilka rzeczy jednak udało się zrealizować, a mówimy o pięciu miesiącach byciu w koalicji. To nie jest przyjemna relacja. My nie spotkaliśmy się po to w tej koalicji, żeby sobie spijać z dzióbków, poklepywać się po plecach i mówić, że jesteśmy wspaniali, tylko każdy przyszedł tam ze swoją agendą — mówiła w “Onet Rano.” Joanna Scheuring-Wielgus. Szczególne emocje wzbudziła u posłanki sprawa związków partnerskich.