Niedawna wizyta państwowa Władimira Putina w Pekinie — jego pierwsza podróż zagraniczna od czasu inauguracji piątej kadencji — była praktycznie lustrzanym odbiciem wizyty Mao Zedonga w Moskwie 75 lat temu, kiedy Stalin patrzył z góry na swojego gościa. Nie ma powodu, by sądzić, że tym razem dwustronne stosunki okażą się bardziej odporne.