Zawodowy bokser, bankier, były dyrektor sportowy, a przede wszystkim zagorzały sympatyk GKS-u Katowice od najmłodszych lat. Na taki mecz Grzegorz Proksa i cała społeczność wokół katowickiego klubu czekała od blisko 20 lat. Śląski klub w niedzielę w bezpośrednim starciu zagra z Arka Gdynia o awans do Ekstraklasy. — Nie piję alkoholu od dawna, ale na pewno, jeśli uda się awansować, to będzie wiadomo, że świętowałem. Już kilka dni przeżywam zwycięstwo z Wisłą Kraków — mówi były bokserski mistrz Europy, który najważniejsze mecze GieKSy śledzi w… Tajlandii. ]]>

Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *