Plastikowe nakrętki od butelek z przytupem wkroczyły do trwającej właśnie kampanii wyborczej do Parlamentu Europejskiego, a wszystko za sprawą posła Sebastiana Kalety i posłanki Anny Marii Żukowskiej. I gdy większość Polaków podzieliła się na dwa obozy, kto pamięta, że to właśnie pośrednio PiS zawdzięczamy ten przepis? Dziś poseł Kaleta tłumaczy Gazecie Prawnej, dlaczego przyłożył rękę do tych zmian.
www.gazetaprawna.pl – GazetaPrawna.pl – biznes, podatki, prawo, finanse, wiadomości, praca Read More