– Ja bardzo często parę razy w roku weryfikuję sumę zysków i strat. I niedawno to zaczęło się troszeczkę równoważyć i byłem bardzo bliski tego, żeby powiedzieć moim ludziom […] dzięki za te lata, ale dzieje się za dużo. Zrobiliśmy naprawdę grube rzeczy. Muszę na jakiś czas zrobić sobie przerwę, bo nie daję rady – wyjawił Kamil “Budda” Labudda. Jak przyznał, jego życie w ostatnich miesiącach, szczególnie kiedy był szantażowany, jest bardzo trudne i męczące. Zdradził jednak, że nie może zrezygnować z ostatnich projektów, z jednego prostego względu. ]]>

Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *