Burze, mocny wiatr, a także intensywne opadu deszczu i gradu w ostatnich dniach dały się we znaki wielu Polakom. W szczególnie trudnej sytuacji są sadownicy z jednego z największych regionów sadowniczych – rejonu grójecko-wareckiego na Mazowszu. Zwracają oni uwagę na straty nie tylko w jabłkach, które nie trafią do sprzedaży na rynku deserowym, ale i gruszkach. Kilka dni temu ze skutkami gradobicia musieli się zmierzyć przedsiębiorcy z kilkunastu miejscowości w województwie lubelskim.
biznes.interia.pl Read More