Najwyższa Izba Kontroli po kontroli w Ministerstwie Sportu i Turystyki stwierdziła “ryzyko występowania mechanizmów korupcjogennych” za czasów rządu PiS, gdy szefem resortu był Kamil Bortniczuk. Sprawa dotyczy dotacji w konkursie, w którym z kilkuset wniosków miało zostać wybranych osiem organizacji, do których trafiło ponad 26 mln zł — informuje portal tvn24.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *