On miał dobrą robotę jako agent nieruchomości w Gdańsku, ona zaufanie cioci i pracę jako menedżerka w jej salonie fryzjersko-kosmetycznym na Wrzeszczu. A chłopcy? Ci mają talent do piłki i marzenia. To akurat wartości międzynarodowe. Kiedy najstarszy syn dostał ofertę z Włoch, rodzina Urbańskich bez wahania zdecydowała się opuścić Polskę. Do wyjazdu szykowali się od lat. ]]>
Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy