W Dniu Matki, na jednej z dróg w powiecie strzeleckim (woj. opolskie), doszło do niecodziennej sytuacji. 41-letni świadek zauważył, że kierująca fordem jechała całą szerokością jezdni. Kiedy kobieta zatrzymała się na skrzyżowaniu, mężczyzna podbiegł do samochodu i wyjął kluczyki ze stacyjki. Wówczas zauważył, że na tylnym siedzeniu auta siedzi mała dziewczynka.