Iga Świątek obroniła meczbola, odwróciła losy decydującej partii i dopiero wtedy mogła odetchnąć z ulgą. Naomi Osaka zawiesiła poprzeczkę bardzo wysoko. – Wytrzymała to nerwowo – podsumowała Justyna Kostyra, dziennikarka Eurosportu.

Read MoreSport w WP SportoweFakty – wiadomości sportowe, relacje na żywo, wyniki 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *