Mecz Igi Świątek z Marie Bouzkovą nie był jednym z tych, które zapamiętam na całe życie. Ba, mogę mieć problemy, żeby pamiętać o nim już pod koniec tego turnieju. Nie ma to jednak większego znaczenia, bo w piątek fajerwerki były ostatnim, czego się po Świątek spodziewałem. Polscy kibice nie zapomnieli o liderce rankingu WTA i w wyjątkowy sposób uczcili jej święto. ]]>

Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *