Brazylia i Australia – te dwa odległe kraje są największymi dostawcami do Polski tzw. surowców krytycznych. Bez tych ostatnich trudno sobie wyobrazić produkcję i działanie nowoczesnych urządzeń z kręgu wysokich technologii. Nasz kraj stoi przed wyzwaniem – ze względów bezpieczeństwa powinniśmy bardziej zdywersyfikować dostawy grafitu, strontu, tytanu, magnezu czy litu.

​biznes.interia.pl Read More 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *