Płytki ceramiczne renomowanej firmy za kilkadziesiąt tys. zł miały zostać wykorzystane do remontu toalet w siedzibie TVP3 Warszawa. Nigdy tam jednak nie dotarły, bo szefowa jednego z działów przekierowała je do… mieszkania swojej córki — ustalił Onet. Wszystko działo się za rządów PiS. Mimo że sprawa wyszła na jaw na długo przed zmianą władzy, ówczesny dyrektor stacji nic z tym nie zrobił. — To jaskrawy przykład patologii, które miały miejsce w TVP za prezesury Jacka Kurskiego i władzy jego najbliższych współpracowników — oceniają obecne władze stacji.