Iga Świątek wywołała niemałe zaskoczenie swoim meczem z Anastazją Potapową. Co oczywiste, była faworytką do awansu do ćwierćfinału. Mało kto jednak przewidział, że rozstrzygnie sprawę tak szybko. Polce wystarczyło 40 minut. Zaskoczenia po zakończeniu meczu nie kryła Coco Gauff, jedna z największych rywalek polskiej liderki rankingu. ]]>
Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy