— Byłam na tyle skoncentrowana, że nie patrzyłam na wynik. To dość dziwne uczucie, że skończyłam mecz tak szybko — stwierdziła Iga Świątek w pomeczowym wywiadzie dla kibiców. Polka nie dała najmniejszych szans Rosjance, Anastazji Potapovej, którą rozniosła w dwóch setach 6:0, 6:0. Liderka kobiecego tenisa na świecie potrzebowała zaledwie 40 minut, by awansować do ćwierćfinału. ]]>
Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy