Bartosz Zmarzlik, choć nie wygrał w Pradze, to dał Polakom powody do radości. Przez trzy serie był najszybszy z całej stawki i zarazem niepokonany. Później było nieco gorzej, ale nasz reprezentant ostatecznie wjechał do finału, gdzie zajął trzecie miejsce. Po zawodach było widać na jego twarzy zadowolenie, bo jak wiemy, Praga z reguły mu nie służyła. ]]>

Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *