— Będziemy płacić tak, jak do tej pory. Dla kogoś, kto chce jak najszybciej zarobić, Jagiellonia nie jest dobrym miejscem — deklaruje Łukasz Masłowski, dyrektor sportowy mistrzów Polski. I tłumaczy, dlaczego mimo rekordowej premii od Ekstraklasy w Białymstoku dalej nie zamierzają płacić za nowych piłkarzy, a przed wydaniem złotówki oglądają ją siedem razy. ]]>
Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy