– Od 2010 do 2024 r. dostarczyliśmy PKOl w barterze za świadczenia marketingowe sprzęt sportowy o wartości około 41 mln zł brutto, a ponad pół miliona przelaliśmy z tytułu royality za sprzedaż replik olimpijskich. W tym okresie Komitet kupił kolekcje za 11 mln 985 tys. zł brutto, z czego dużą częścią tej kwoty była kolekcja na IO Tokio 2020, gdzie dodatkowo za świadczenia marketingowe przekazaliśmy w barterze ubrania za 3,5 mln zł brutto. Jak jasno z tego wynika bilans współpracy 4F z PKOl to ponad 29 mln zł brutto na korzyść komitetu. Obiektywnie patrząc, to bardzo duże pieniądze – mówi Igor Klaja, prezes zarządu OTCF, właściciela marki 4F, która przestała ubierać polskich olimpijczyków. Prezes polskiej firmy twierdzi jednak, że ma dużo powodów do optymizmu. ]]>
Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy