Sąd Najwyższy oddalił kasacje obrońcy i prokuratora w sprawie skazanego w głośnej sprawie tzw. kanibali znad jeziora Osiek. Obrońca chciał uniewinnienia swego klienta ze względu na nieustalenie tożsamości ofiary i obecność neosędziów w składach orzekających. Prokurator natomiast dowodził współsprawstwa wszystkich mężczyzn, którzy jedli ciało ofiary.