Aż 7874 japońskich kibiców obejrzało piątkowy mecz ich rodaków z reprezentacją Polski w Lidze Narodów podczas drugiego turnieju w Fukuoce. Azjatyccy fani od dawna cenią także Biało-Czerwonych, a jeden z nich – Kamil Semeniuk dzień wcześniej, po meczu z Turcją, spędził aż dwie godziny na rozdawaniu autografów i robieniu zdjęć. — To wyraz wdzięczności wobec fanów, którzy przyjeżdżają z różnych zakątków świata – podkreśla przyjmujący reprezentacji Polski. ]]>
Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy