W Niemczech coraz częściej słychać apele o poważne wyjaśnienie dlaczego – mimo ostrzeżeń sojuszników – rząd Angeli Merkel upierał się przy budowie Nord Stream 2. “To największa porażka Niemiec w polityce gospodarczej, energetycznej i zagranicznej od momentu powstania Republiki Federalnej Niemiec” – przekonują polityczni krytycy decyzji CDU, CSU i SPD (partii, które tworzyły koalicyjne rządy w Berlinie, gdy zapadały ostateczne decyzje dot. wykorzystania rurociągów na dnie Bałtyku, do transportu rosyjskiego gazu).
biznes.interia.pl Read More