Narendra Modi i jego partia pozostaną u władzy. Wyniki ostatnich wyborów parlamentarnych w Indiach mogą na zawsze odmienić ten kraj. — Nigdy nie widzieliśmy represji wobec opozycji politycznej i mediów tak intensywnych, jak za rządów Modiego — zauważa Hartoszem Singh Bahlem, publicysta i redaktor indyjskiej gazety “The Caravan”. Modi słynie z podsycania nienawiści do wyznawców islamu, którzy stanowią 15 proc. populacji w Indiach. Teraz spirala nienawiści może wymknąć się spod kontroli.