— Serce bije bardziej. Na hymnie czuję się tak, jakbym stał na murawie. Nerwy są ogromne. Ja z tą reprezentacją żyję, razem rozgrywam akcje, kopię piłkę i to jest przepiękne uczucie — mówi nam kilka dni startem Euro 2024 Robert Podoliński, który skomentuje pierwszy mecz Polaków na turnieju. Zdradza także, co jego zdaniem jest największym problemem reprezentacji. I zauważa w niej zmianę, która może napawać optymizmem. “Zbudowane zostało coś, czego nie było wcześniej” — mówi wprost. ]]>
Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy