Fogo Unia Leszno w piątkowy wieczór była bliska sprawienia gigantycznej sensacji, która by ją mocno przybliżyła do utrzymania w PGE Ekstralidze. Dzięki rewelacyjnej formie Keynana Rew (11 pkt) i Benjamina Cooka (9) była o krok od wygranej w Częstochowie i od zgarnięcia jeszcze dodatkowego punktu za dwumecz. Zespołowi zupełnie nie pomógł jednak jeden z liderów — Andrzej Lebiediew. Stały uczestnik tegorocznego cyklu Grand Prix, w czterech startach uciułał tylko trzy punkty. ]]>
Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy