Przy okazji zakończonego właśnie turnieju Roland Garros, który ponownie padł łupem Igi Świątek, w mediach, szczególnie zagranicznych, zaczęły się pojawiać informacje o tym, że paryska publika nie przepada za liderką kobiecego tenisa. Temat stał się nośny po meczu Polki z Naomi Osaką, w którym to naszej zawodniczce puściły nerwy ze względu na głośnych kibiców. Po spotkaniu tenisistka wystosowała swój apel. Natomiast zarzutu dotyczącego bierności Polki w sprawach kobiecego tenisa po prostu nie da się obronić. ]]>

Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *