Naziści, aby uwiarygodnić teorie “o rasie panów” nie wahali się przed użyciem astrologów, okultystów i pseudonaukowców. W tym celu posunęli się nawet do stworzenia na Pomorzu swoistego sanktuarium. “Zaczęli organizować w to miejsce pielgrzymki, w których uczestniczyli dygnitarze NSDAP” — mówił archeolog Krzysztof Godon, cytowany przez portal Wiara.pl. Odwiedziłem to miejsce.