Łączony z dwóch województw okręg nr 3: podlaskie i warmińsko-mazurskie w wyborach do Parlamentu Europejskiego stracił jeden mandat. Wyborcy zdecydowali też, że w Brukseli chcą nowych twarzy. Zamiast Tomasza Frankowskiego (KO) i Karola Karskiego (PiS) w ławach zasiądą dwaj debiutanci: poseł KO i były marszałek warmińsko-mazurski oraz spadochroniarz — były poseł PiS z Płocka, skazany i ułaskawiony były wiceminister MSWiA i wiceszef CBA.