Oczywiście, że Ursula von der Leyen czy Donald Tusk nie zasilą po tych wyborach szeregów sceptyków klimatycznych. Ale wynik wyborów do Parlamentu Europejskiego powienien znacząco schłodzić zapał liberalnego euroestabliszmentu do prowadzenia radykalnej i nieliczącej się z kosztami społecznymi “zielonej terapii szokowej”.

​biznes.interia.pl Read More 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *