Kolejne posiedzenie Sejmu rozpoczęło się od serii spięć na sali plenarnej. Dyskusję zdominowała ujawniona przez Onet sprawa żołnierzy zakutych w kajdanki na granicy polsko-białoruskiej. — Robienie polityki na dramacie żołnierzy jest haniebne i nie przystoi premierowi — mówił Sachajko, zwracając się do nieobecnego na sali Donalda Tuska. — Słowa pana posła Sachajki są ze wszech stron bardzo haniebne — replikował wicemarszałek Sejmu z PSL Piotr Zgorzelski.