W jednym z górskich potoków wypływających u stóp Babiej Góry pojawiła się czerwono-ruda woda. Chodzi o potok Zubrzyca płynący przez wieś o tej samej nazwie. Nie wiadomo czy kolor wody ma związek z zanieczyszczeniem koryta potoku spowodowanym przez ludzi, czy też może to efekt ulewnych deszczy, jakie od kilku dni utrzymują się pod Tatrami. Na miejsce dotarli już strażacy. W drodze są urzędnicy z Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Krakowie.