Wycieki paliwa, uszkodzone koła i skrzydła, dziurawe poszycia oraz awaryjne lądowania — to nowa codzienność Rosjan. W nocy z 5 na 6 czerwca Boeing 777 linii Red Wings Airlines wylądował na moskiewskim lotnisku Żukowskij, a technicy zauważyli pożar podwozia. To tylko jeden z licznych incydentów w rosyjskim lotnictwie w ostatnim czasie. Choć nie minęła jeszcze połowa miesiąca, w czerwcu w samolotach cywilnych w Rosji doszło już do pięciu poważnych awarii. Nawet sama Moskwa nie kryje już, że gwałtownie rośnie liczba groźnych wypadków lotniczych — oto prawdziwy efekt sankcji, na które rzekomo odporna jest Rosja.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *