— Zimą sytuacja może być bardzo trudna. Na przykład, światło jest przez dwie godziny, a nie ma go przez osiem godzin. Taki scenariusz jest również możliwy, jeśli ataki będą kontynuowane — mówi Oleksandr Charczenko, dyrektor Centrum Badań Energetycznych. W rozmowie z Onetem opisał obecną sytuację w sektorze energetycznym Ukrainy oraz przekazał ile obiektów, zostało uszkodzonych i co czeka Ukraińców w przyszłości.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *