Rosyjscy propagandyści zawsze bezkrytycznie powtarzali narrację Władimira Putina. Wydaje się jednak, że przestali w nią wierzyć. Zrozumieli, że wojna nie poszła zgodnie z planem — mało tego, że idzie bardzo źle. Choć nie mogą krytykować Putina, wiedzą, że sam nie jest w stanie wygrać. Dlatego w pokrętny sposób szukają sojusznika. Chcą, by wojnę za Putina wygrały… Stany Zjednoczone — pisze ceniony amerykański historyk Timothy Snyder. Zdradza, co tak naprawdę myślą propagandyści Putina — i co próbują osiągnąć.