Dramatyczne sceny rozegrały się w niedzielę na ulicach Łodzi. Rutynowa kontrola drogowa przerodziła się w pościg, który mógłby równie dobrze pochodzić z filmu akcji. Kierowca, którego policja próbowała zatrzymać na Bałutach, w Łodzi, zdecydował się na desperacką ucieczkę.