Wołodymyr Zełenski nie raz deklarował, że nie zasiądzie z Władimirem Putinem przy stole negocjacyjnym. Ukraiński prezydent ma jednak inny plan. Zamierza zbudować koalicję państw w pewien sposób bliskich Rosji, które będą w stanie na nią wpłynąć. Choć w pierwszej chwili na myśl przychodzą Chiny, Zełenski wiąże szczególne nadzieje z innym krajem — Arabią Saudyjską. To dlatego poleciał do niej tuż przed udaniem się na szczyt pokojowy w Szwajcarii.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *