W PiS mamy gigantyczny konflikt. Mateusz Morawiecki po raz pierwszy sprzeciwił się woli prezesa Jarosława Kaczyńskiego- mówił Andrzej Stankiewicz. A chodzi o przegraną faworytów prezesa Kaczyńskiego w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Kandydaci popierani przez Mateusza Morawieckiego z dalszych miejsc na listach PiS-u prześcignęli liderów list i teraz mogą szykować się na wyjazd do Brukseli. Czy ta wolta Mateusza Morawieckiego oznacza pogrzebanie szans na reprezentowanie PiS-u w wyborach prezydenckich? Andrzej Stankiewicz zdradził, że jest badanie, które wywołało zamieszanie wśród członków PiS-u. Badanie pokazuje, jakim poparciem dysponowaliby potencjalni kandydaci na prezydenta z ramienia Prawa i Sprawiedliwości. Wynika z niego, że 50 proc. wyborców PiS-u poparłoby Mateusza Morawieckiego, ok. 30 proc. Beatę Szydło, zaś 11 proc. Marcina Mastalerka i to, jak zauważa Andrzej Stankiewicz, cynicznie wykorzystuje właśnie Mastalerek, mówiąc, że być może będzie kandydował. Tomasz Sekielski zaś zwrócił uwagę, na fakt, że szef gabinetu Prezydenta RP czerpie przyjemność z mieszania w “pisowskim kotle”. Naczelni rozmawiali również o problemach z ustawą o związkach partnerskich i naciskach w polityce. Zabiegi, które wykonuje ministra Kotula, nie przyniosły efektu. Katarzyna Kotula powinna rozmawiać z PSL-em, a tego nie robi i nie jest to skuteczna polityka. Prowadzący podcast zauważyli również, że ustawa, którą przygotowała, w obecnym kształcie, nie uzyska podpisu prezydenta Dudy….