Pewnie nikt nie powiedziałby o uśmiechniętej, towarzyskiej osobie, że może cierpieć na depresję. W rzeczywistości zdarza się to częściej, niż mogłoby się wydawać. Wiele ludzi na zewnątrz funkcjonuje niemal wzorowo, wewnętrznie jednak toczy śmiertelną walkę. Tak właśnie działa depresja wysokofunkcjonująca. Dotknięte nią osoby często latami nie zdają sobie sprawy z tego, że są chore. Myślą, że choć mają problem ze snem i są wiecznie przygnębione, to przecież jakoś sobie radzą. To czyni tę chorobę śmiertelnie niebezpieczną.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *