Za niecałe dwa tygodnie Węgry obejmą prezydencję w Radzie UE i wśród państw członkowskich rośnie niepokój. Boją się nie tylko tego, że Budapeszt wykorzysta ją na własną korzyść, ale i że sprawując ją, będzie kierował się zasadami Donalda Trumpa. Nie bez powodu za hasło swej prezydencji Węgry obrały słowa “Make Europa Great Again” mocno nawiązujące do sloganu Trumpa. Choć węgierscy dyplomaci deklarują, że nie ma to nic wspólnego z republikaninem, Viktor Orban niedawno powiedział wprost — “w najlepszym interesie świata i Węgier jest jak najszybszy powrót Donalda Trumpa do władzy”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *