Wielotysięczne tłumy wiwatujące na cześć dyktatorów w Pjongjangu już dawno przestały nas dziwić. Jednak pewien szczegół wizyty rosyjskiego prezydenta w Korei Północnej budzi uzasadnione zdumienie — skąd zamknięty na świat reżim wziął mercedesa S600, którym Putin i Kim jechali w trakcie powitalnej parady? Amerykańskim analitykom udało się ustalić, jakim cudem ta popisowa limuzyna niemieckiej marki znalazła się na ulicach Pjongjangu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *