Na sam koniec roku szkolnego wśród nauczycieli i rodziców uczniów wróciły dyskusje o pomyśle Ministerstwa Edukacji Narodowej, zgodnie z którym we wspólnych lekcjach religii miałyby uczestniczyć różne roczniki z podstawówki. Pierwotny projekt resortu ministry Barbary Nowackiej przewidywał naukę nawet czwartoklasistów z ósmoklasistami. Jednak, według ostatnich zapowiedzi polityczki, aż takiej rozpiętości wiekowej na łączonych zajęciach nie będzie. W rozmowach z Onetem katecheci wskazują, że – mimo zapowiedzi ustępstwa – i tak pojawią się komplikacje.