Kolejne pakiety sankcji nakładane przez Stany Zjednoczone, Wielką Brytanię i Unię Europejską nie wystarczają — po Morzu Bałtyckim wciąż pływają statki z rosyjską ropą. Nie dość, że Putin śmieje się Zachodowi w twarz, to stare, zardzewiałe frachtowce stanowią olbrzymie zagrożenie dla środowiska. Rząd w Kopenhadze postanowił wydać walkę temu ryzykownemu — i nielegalnemu — procederowi. Prawnicy ostrzegają jednak, że przepędzenie “floty cieni” z duńskich cieśnin może wcale nie być takie proste.