Włoskie służby, na wniosek władz USA, przejęły w jednym ze swych portów okręt przewożący rosyjską broń, wartą miliony dolarów, która miała trafić do Bengazi w Libii, siedziby wspieranego przez Rosję generała Chalifa Haftara, opozycyjnego wobec uznanego przez Zachód rządu w Trypolisie.