Kibice czekający pod bramką ośrodka kadry w końcu dostali nagrodę za swoją postawę. Sztab kadry zgodził się ich wpuścić na trening. Fani byli szczęśliwi, a piłkarze rozdawali przed zajęciami autografy. Najdłużej robił to Robert Lewandowski, który z uśmiechem na ustach podpisywał się na kartkach, koszulkach czy telefonach. ]]>
Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy