To miał być mecz ostatniej szansy dla Energi Wybrzeża Gdańsk. O tym, że to mecz o wszystko mówił prezes Wybrzeża Tadeusz Zdunek. Spotkanie z Arged Malesą Ostrów obnażyło jednak całą miejscową drużynę. Gdańszczanie doznali na własnym torze istnej klęski. Jedną nogą są już w Krajowej Lidze Żużlowej (dawna 2. LŻ). Gdyby goście do końca meczu desygnowali najlepszych zawodników, to Wybrzeże nie wyszłoby z trzydziestki. Na dodatek gospodarze stracili zawodnika. Kontuzję Nicolaia Klindta spowodował jego klubowy kolega. Duńczyk skończył mecz w szpitalu. ]]>
Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy